aktualności
Tradycyjnie już kolejna płyta Filharmoników Poznańskich nominowana została do nagrody Fryderyka. Tym razem na listę nominacji do nagrody Fryderyk 2022, w kategorii Album roku – muzyka oratoryjna i operowa, trafił album Faniska Luigiego Cherubiniego.
Filharmonicy Poznańscy nagrali go z udziałem Natalii Rubiś (sopran), Krystiana Adama Krzeszowiaka (tenor), Katarzyny Belkius (sopran), Roberta Gierlacha (bas-baryton), Tomasza Raka (baryton), Justyny Ołów (mezzosopran), Piotra Kaliny (tenor) oraz Poznańskiego Chóru Kameralnego przygotowanego przez Bartosza Michałowskiego. Całością dyrygował Łukasz Borowicz.
Opera (z librettem Josepha Sonnleithnera) powstała na zamówienie dyrekcji Hofoper w Wiedniu, które Cherubini otrzymał wiosną 1805 roku. Premierowy spektakl odbył się w wiedeńskim Kärntnertortheater 25 lutego 1806 roku w obecności cesarza Franciszka II. A dzieło to tak zachwyciło Ludwiga van Beethovena, że i on postanowił napisać operę. I stworzył jedyną – Fidelio.
Akcja Faniski rozgrywa się w Polsce, w jednym z zamków magnackich w okolicach Sandomierza. Dwaj bohaterowie – Zamoski i Rasinski – są skłóconymi władcami sąsiednich województw, a główny wątek dzieła dotyczy próby uwolnienia Faniski, żony Rasinskiego, przetrzymywanej przez Zamoskiego w lochach jego zamku. Wszystko kończy się happy endem.
Dwupłytowy album będący kolejną światową premierą fonograficzną w dyskografii Orkiestry Filharmonii Poznańskiej, ukazał się w grudniu 2020 roku nakładem wydawnictwa DUX. W październiku 2020 roku ta koncertowa wersja opery Faniska zabrzmiała w Filharmonii Narodowej w Warszawie, podczas 24. Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena, który z powodu pandemii był wówczas przeniesiony z wiosny na jesień.
Łukasza Borowicza
Łukasz Borowicz – dyrektor muzyczny i dyrygent-szef Orkiestry Filharmonii Poznańskiej przygotował najnowszą premierę w Operze w Strasburgu. Prezentacja pod jego batutą spotkała się ze wspaniałym przyjęciem publiczności oraz krytyki francuskiej. Kolejne przedstawienia zaplanowano do 3 kwietnia; także w Miluzie. Zapraszamy do lektury fragmentów pierwszych recenzji:
forumopera.com
Yvan Beuvard
Strasbourg, 17 marca 2022
(…) Dyrygent, Łukasz Borowicz, wykazał się szczególną czujnością na ów dodatek luźnej improwizacji, która zarażała także muzyków orkiestry z Miluzy; widać, że celuje w tego rodzaju wymagającej ekspresji. Z tego drugiego dzieła zapamiętamy na pewno – oprócz zachwycającej choreografii – świetną orkiestrację. Zastosowano tu tak naprawdę wersję oryginalną, z roku 1915, pisaną na małą orkiestrę (teatr nie posiadał kanału). Słuchając jej, zapomina się o wszystkich wersjach symfonicznych, nawet tych najbardziej błyskotliwych. Chropowata zmysłowość, silna rytmizacja, w dwóch obrazach wzmocniona przez wirtuozowskie zapateado siedmiorga tancerzy, były po prostu niesłychane i z pewnością godne są jakiegoś utrwalenia. Również popularny Taniec ognia nabrał akcentów niezwykłego autentyzmu, zresztą cała fascynująca partytura wręcz oczarowała publiczność. (…)
Wyjątkowy wieczór, niezapomniany.
ResMusica musique classique et danse
Michel Thomé
Strasburg, 17 marca 2022
(…) Nowa orkiestracja cyklu, dokonana przez Arthura Lavandier, pozwala Orkiestrze symfonicznej Miluzy, skameralizowanej i prowadzonej z precyzją przez Łukasza Borowicza, zabłysnąć tysiącem ogni i pokazać swą instrumentalną maestrię. (…)
Opera Online
Laurent Vilarem
Strasburg, 15 marca 2022
(…) Natychmiast daje się zauważyć doskonałość Orchestre symphonique de Mulhouse, a zwłaszcza jej wyrafinowane prowadzenie przez Łukasza Borowicza, który z oddaniem czuwa nad dramaturgią wieczoru. (…)
Premiera pod muzycznym kierownictwem Maestro Łukasza Borowicza przedstawia dwa dzieła pozornie niezwiązane ze sobą: „Zápisník zmizelého” Leoša Janáčka i „El amor brujo” Manuela de Falli.
Oba dzieła łączy tematyka: obsesyjna miłość, która prowadzi bohaterów do krańcowych wyborów życiowych, wątek cygański (Cyganie z Moraw i z Andaluzji), łączy je także unikalna – charakterystyczna dla drugiej dekady XX wieku – kameralna obsada wykonawcza.
Dzieło de Falli brzmi w oryginalnej wersji z 1915 roku, natomiast cykl pieśni Janáčka wraz z premierą w Strasbourgu został wykonany po raz pierwszy w nowej instrumentacji Arthura Levandiera. W arcydziele de Falli występuje gwiazda flamenco Esperanza Fernández oraz zespół tancerzy flamenco którym kieruje Manuel Liñan.
Ubiegłotygodniowy koncert „Wiosenna serenada” (11 marca), Filharmonicy Poznańscy zagrali dla Ukrainy.
W programie koncertu znalazły się dzieła Edwarda Elgara, Ralpha Vaughana Williamsa oraz Roberta Schumanna. Orkiestrę Filharmonii Poznańskiej poprowadził wybitny angielski dyrygent, Paul McCreesh, a solistą wieczoru był Marcin Suszycki (skrzypce), koncertmistrz Orkiestry Filharmonii Poznańskiej.
Przed i po koncercie zbierane były fundusze na pomoc Ukrainie. Na ten cel nasi melomani wpłacili na konto Fundacji Siepomaga 6054,33 zł. Wszystkim, którzy wsparli finansowo tę zbiórkę serdecznie dziękujemy.
Wszystko co robił, czynił z niezwykłą pasją. Jako uczony i pedagog, jako rektor czy minister, jako śpiewak i wieloletni prezes Chóru Akademickiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. We wtorek rano (15 marca) dotarła do nas wiadomość, że w nocy zmarł prof. dr hab. Stefan Jurga.
Postać w poznańskim środowisku naukowym niezwykła. Fizyk, ceniony w licznych prestiżowych ośrodkach naukowych i akademickich świata, wychowawca i mentor sporej grupy uczonych. Przez większość życia zawodowego pełnił wiele odpowiedzialnych funkcji w „swojej” uczelni, czego ukoronowaniem było stanowisko rektora UAM w latach 1996-2002.
Kochał naukę, ale i… muzykę, która pasjonowała go od dzieciństwa. Mówił, że jeśli nie zostałby fizykiem, zrobiłby wszystko, by zostać… dyrygentem. Dodawał, że było to jego niespełnione marzenie. Od lat był przyjacielem i dobrym duchem Filharmonii Poznańskiej, regularnym bywalcem naszych koncertów, nie tylko w Poznaniu i nie tylko w Polsce. Bardzo interesował się funkcjonowaniem naszej instytucji. Był dumny z Auli Uniwersyteckiej, lecz zarazem martwił się, że Filharmonia Poznańska nie ma własnej siedziby.
Magnificencjo, Profesorze, Drogi Stefanie, dziękujemy Ci za Twoją życzliwość i przyjaźń, za to, że byłeś naszym nieformalnym ambasadorem.
Wojciech Nentwig i Łukasz Borowicz z zespołami i pracownikami Filharmonii Poznańskiej
Najbliższy koncert, 11 marca, (godz. 19, Aula UAM), Filharmonicy Poznańscy zagrają dla Ukrainy.
W programie koncertu znajdą się dzieła Edwarda Elgara, Ralpha Vaughana Williamsa oraz Roberta Schumanna. Orkiestrę Filharmonii Poznańskiej poprowadzi wybitny angielski dyrygent, Paul McCreesh, a solistą wieczoru będzie Marcin Suszycki (skrzypce), koncertmistrz Orkiestry Filharmonii Poznańskiej.
Przed i po koncercie Filharmonia Poznańska wraz z Fundacją Siepomaga zbierać będą fundusze na pomoc Ukrainie. Wpłaty przyjmowane będą wyłącznie za pomocą kart płatniczych. Wszystkich chętnych zapraszamy do wzięcia udziału w tej zbiórce.
Z zawodu była lekarką. Pediatrą. Medycyna była jej pasją. Ale misją jej życia, po śmierci męża Ryszarda Kapuścińskiego – najwybitniejszego pisarza wśród reporterów i najwybitniejszego reportera wśród pisarzy, jak o nim mawiano – stało się pielęgnowanie jego pamięci. Alicja Kapuścińska wspierała różne inicjatywy, brała udział w wydarzeniach przypominających twórczość autora Cesarza, uczestniczyła w spotkaniach mu poświęconych, organizowała konkursy dla młodych dziennikarzy.
Kochała też muzykę. Dopóki zdrowie jej dopisywało chętnie przyjeżdżała na nasze filharmoniczne koncerty. Gdy podróże zaczęły jej sprawiać trudność, starała się bywać na koncertach Poznańskich Filharmoników w Warszawie.
Z Poznaniem była związana w sposób szczególny – była honorową członkinią Kapituły Wielkopolskiej Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego, ustanowionej jeszcze za życia pisarza. Nagrody bardzo niezwykłej, bo przyznawanej nie za osiągnięcia literackie czy reporterskie, lecz „za czynienie dobra”.
Alicja Kapuścińska odeszła 7 marca 2022 roku. W miniony piątek, 4 marca, skończyła 89 lat.
Te pierwsze chwile piątkowego koncertu (Słynne balety) były wyjątkowe. Stojąca w milczeniu publiczność i hymn Ukrainy grany przez Poznańskich Filharmoników, wśród których są także muzycy z Ukrainy. A po nim zaległa cisza… Przez te pierwsze minuty wieczoru każdy z nas miał przed oczyma dramatyczne sceny rozgrywające się za naszą wschodnią granicą. Tragedia Ukrainy sprawiła, że zmieniliśmy program koncertu. Zamiast skrzącej się radością Coppélii Léo Delibes’a zabrzmiały dwa nastrojowe intermezza z oper Pietra Mascagniego (Rycerskość wieśniacza) oraz Giacoma Pucciniego (Manon Lescaut).
Także słowa, które padły z estrady były inne niż te, których jeszcze nie tak dawno oczekiwalibyśmy podczas tego koncertu. Ale jak powiedział dyrygent Adam Banaszak, to nie czas na barwne, pełne anegdot opowieści o utworach i ich twórcach, choć starannie je przygotował na koncert w rodzinnym mieście. Zamiast nich zabrzmiała tylko muzyka. Muzyka, dzięki której przez kilkadziesiąt minut znów mogliśmy być w świecie, w którym panuje miłość, dobro i pokój, jak dodał Adam Banaszak.
fot. Antoni Hoffmann
Gdy przygotowywaliśmy program bieżącego sezonu ten koncert miał nieść wszystkie te dobre emocje, które kojarzą się z wiosną. Życie napisało inny scenariusz. W obliczu tragedii dziejącej się za naszą wschodnią granicą, piątkowy wieczór 11 marca poświęcamy walczącej Ukrainie. Niech ta muzyka pełna wiosennych skojarzeń niesie ze sobą nadzieję. Nadzieję na pokonanie zła.
W programie koncertu Wiosenna serenada znajdą się dzieła Edwarda Elgara, Ralpha Vaughana Williamsa oraz Roberta Schumanna. Filharmoników Poznańskich poprowadzi wybitny angielski dyrygent, Paul McCreesh, a solistą wieczoru będzie Marcin Suszycki (skrzypce), koncertmistrz Orkiestry Filharmonii Poznańskiej.
Na koncert poświęcony walczącej Ukrainie zapraszamy w piątek, 11 marca, o godz. 19 do Auli UAM. Szczególnie serdecznie zapraszamy na niego Ukrainki i Ukraińców przebywających w Poznaniu, dla których przygotowaliśmy bezpłatne zaproszenia. Można je odbierać w kasie FP, Aula UAM (ul. Wieniawskiego 1) od wtorku do czwartku w godz. 13 do 17, a w piątki do godz. 19.
Przed i po koncercie Filharmonia Poznańska wraz z Fundacją Siepomaga zbierać będą fundusze na pomoc Ukrainie. Wpłaty przyjmowane będą wyłącznie za pomocą kart płatniczych. Wszystkich chętnych zapraszamy do wzięcia udziału w tej zbiórce.
W związku ze zmianą obostrzeń pandemicznych od 1 marca uprzejmie informujemy, że od 4 marca na koncerty Filharmonii Poznańskiej będzie możliwość kupienia wejściówek (miejsca stojące). Wejściówki (20 zł) można będzie nabyć na godzinę przed koncertem, w kasie FP.
Jednocześnie przypominamy, że nadal podczas przebywania w Auli UAM i podczas koncertu obowiązuje bezwzględny nakaz zasłaniania ust i nosa.