aktualności
O tym jak doskonałą wspólną zabawą jest rytmiczne klaskanie podczas koncertu w rytm Marsza Radetzky’ego Johanna Straussa doskonale wiedzą bywalcy koncertów sylwestrowych Filharmonii Poznańskiej. W tym roku nie będą oni mogli klaskać w Auli Uniwersyteckiej, ale nie oznacza to, że nie mogą uczynić w inny sposób.
Zachęcamy wszystkich do skorzystania z zaproszenia wystosowanego przez Łukasza Borowicza, pierwszego dyrygenta gościnnego Orkiestry Filharmonii Poznańskiej. Wystarczy do tego telefon komórkowy i chęć wspólnej zabawy.
Na nagrania krótkich filmików z oklaskami Marsza Radetzky’ego (nie dłuższych niż 1 minuta) czekamy do 15 grudnia.
Należy je przesłać na adres: msmieszala@filharmoniapoznanska.pl
Szczegóły – w filmie poniżej.
Zapraszamy – zagrajcie… oklaskami razem z nami.
***
RODO:
Nagranie i przesłanie na powyższy adres filmu jest całkowicie dobrowolne. Udostępnienie nagranego filmu jest równoznaczne z wyrażeniem przez Państwa zgody na przetwarzanie zawartych w mailu i w filmie danych osobowych przez Filharmonię Poznańską, w tym także na publikację Państwa wizerunku na kanale youtube, portalu społecznościowym: www.facebook.com oraz stronie internetowej: www.filharmoniapoznanska.pl.
Administratorem przesłanych danych jest Filharmonia Poznańska z siedzibą w Poznaniu przy ul. Święty Marcin 81.
Więcej informacji o RODO
Znakomici artyści, dobrze już znani poznańskiej publiczności – pianista Martin Stadtfeld i dyrygent Ariel Zuckermann – będą bohaterami najbliższego Koncertu Internetowego, na który wraz z Orkiestrą Filharmonii Poznańskiej zapraszamy w najbliższy piątek, 11 grudnia, o godz. 19:00.
W grudniowy wieczór zabrzmi I Koncert fortepianowy Ludwiga van Beethovena, o którym tak pisała Magdalena Łoś w programie koncertu Filharmonii Poznańskiej, gdy jego wykonawcą był Piotr Anderszewski (8.02.2019 roku):
Niezależnie od wątpliwości dotyczących chronologii, opublikowany jako pierwszy w kolekcji fortepianowych koncertów Beethovena Koncert C-dur op. 15, został numerem „1”. Powstał w latach 90. XVIII wieku w Wiedniu, ale Beethoven zwlekał z jego wydaniem do 1801 roku. Grając testował, zmieniał, poprawiał… Strzegł go zazdrośnie, jako cenną własność oraz mocny punkt w swoim repertuarze koncertującego pianisty. To był jeszcze czas, kiedy publiczność podziwiała artystę przede wszystkim w tej właśnie roli – wirtuoza i genialnego improwizatora, a kolejne wykonania koncertu niosły dalej tę sławę. Magnetyzował słuchaczy. Wśród licznych potwierdzających to świadectw, szczególne wrażenie robi opis Carla Czernego dotyczący występu w Berlinie w 1796 roku, kiedy Beethoven grał najprawdopodobniej właśnie Koncert C-dur op. 15. Czerny wspomina łzy płynące z oczu słuchaczy podczas słynnych improwizacji kompozytora. Rzadko kto mógł wówczas oprzeć się wielkim emocjom. Podziwia dalej piękno i oryginalność muzycznych pomysłów Beethovena, ale też śmiałość stylu, w jakim potrafił je przekazywać. Doprowadzając publiczność do płaczu, sam potrafił na koniec wybuchnąć śmiechem, jakby kpiąc z reakcji i stanu, w jaki wprawił odbiorców.
Trzy wersje autorskich kadencji do I części Koncertu C-dur zapisane w 1809 roku, są dla nas bezcennym świadectwem dającym wyobrażenie o improwizatorskim kunszcie kompozytora. On sam natomiast, wysoko oceniał wartość swojego utworu. Tuż przed jego publikacją wyraził opinię, że to jedna z jego najlepszych, jak dotąd, kompozycji. Jej styl nawiązuje w wielu aspektach do fortepianowych koncertów Wolfganga Amadeusa Mozarta (np. obecność trąbek i kotłów, wówczas wcale nieoczywista), zapowiada już także indywidualny język Beethovena, do którego należy brzmienie wspomnianych instrumentów, czy rapsodyczna środkowa część wolna z hipnotyzującą słuchaczy liryczną partią fortepianu w cudownie rozmarzonym nastroju. Obecna w finałowym tanecznym rondzie energia i rubaszny, kapryśny humor, prowadzący nas czasem w zaskakujących kierunkach, to znany dobrze z tylu późniejszych utworów niespokojny duch Beethovena. W otwierającej koncert części – także żarliwy i optymistyczny.
WYKONAWCY
Martin STADTFELD – fortepian
Ariel ZUCKERMANN – dyrygent
Orkiestra Filharmonii Poznańskiej
PROGRAM
- Ludwig van Beethoven, I Koncert fortepianowy C-dur op. 15
Allegro con brio
Largo
Rondo. Allegro
Kadencje – Martin Stadtfeld
Zapraszamy na nasz kanał:
Ten unikatowy album mógł zaistnieć tylko z udziałem Łukasza Borowicza oraz angielskiego pianisty Jonathana Plowrighta, którzy od lat zajmują się poszukiwaniem i przywracaniem słuchaczom zapomnianych artystów w historii muzyki polskiej – pisze na łamach grudniowego wydania miesięcznika IKS, Dobrochna Zalas. Rzecz dotyczy wydanego właśnie przez DUX albumu Poznańskich Filharmoników „Michał Bergson, Concerto symphonique pour piano avec orchestre op. 62 / Music from the opera Luisa di Monfort”.
W obszernej recenzji autorka przygląda się twórczości Bergsona, pisząc o poszczególnych utworach, które znalazły się w albumie.
Concerto symphonique przypomina jej artystyczną wariację na temat Koncertu fotepianowego e-moll Fryderyka Chopina, ale jednocześnie zauważa, że: Kompozycję Bergsona wyróżnia jedynie ciemniejszy nastrój i bardziej efektowna orkiestracja, wspaniale wyeksponowana przez Łukasza Borowicza, który poprowadził Orkiestrę Filharmonii Poznańskiej. Jego wrażliwość na zmienność muzycznych nastrojów oraz umiejętne wyróżnianie najciekawszych niuansów muzycznych koncertu pozwoliły osiagnąć niebanalną interpretację.
U pianisty Jonathana Plowrighta podkreśla, że zamiast powściagliwej interptacji charakterystycznej przy wykonywaniu nieznanych dotąd utworów, Plowright zabiera słuchaczy w niezwykłą, wirtuozerską podróż. Jego gra uwodzi nie tylko pięknym frazowaniem i wyczuciem nastroju, ale również dojrzałym, głębokim brzmieniem.
Z kolei w przypadku arii na klarnet z opery Luisa di Monfort, spokojna gra klarnecisty [Jakuba Drygasa] ujmuje czystym lirycznym brzmieniem oraz dbałością z jaką muzyk kształtuje dźwięki i kończy każdą frazę.
Album zamyka Il Ritorno na sopran i orkiestrę z opery Luisa di Monfort, w wykonaniu Aleksandry Kubas-Kruk, którą recenzentka docenia za to, iż wspaniale wykonuje powierzoną jej arię, swobodnie wykonując trudne ozdobniki oraz popisując się piękną barwą głosu.
Pełną recenzję albumu „Michal Bergson. Concerto symphonique pour piano avec orchestre op. 62 / Music from the opera Luisa di Monfort”, będącego kolejną światową premierą fonograficzną w dyskografii Orkiestry Filharmonii Poznańskiej, można przeczytać w grudniowym IKS-ie.
W albumie nagranym przez Jonathana Plowrighta (fortepian), Jakuba Drygasa (klarnet), Aleksandrę Kubas-Kruk (sopran) oraz Orkiestrę Filharmonii Poznańskiej pod dyrekcją Łukasza Borowicza – obok tytułowego Concerto symphonique – znalazły się też mazurki (nr 1 i 4 z op. 1, Polonia! Mazurka pour piano), Grand polonaise héroïque oraz fragmenty z czteroaktowej opery Luisa di Monfort (wstęp do opery, scena i aria na klarnet solo i orkiestrę Il Ritorno na sopran i orkiestrę).
Można by zażartować, że w tym roku Wielkanoc wypadła w… październiku, bowiem dopiero wtedy – z powodu pandemii – odbył się planowany na kwiecień Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena. Ale tradycyjnie nie zabrakło na nim koncertu poświęconego zapomnianym dziełom operowym, którego spiritus movens jest nasz pierwszy dyrygent gościnny, Łukasz Borowicz.
Tradycyjnie też jednym z wykonawców tego cyklu była Orkiestra Filharmonii Poznańskiej. Tym razem w Filharmonii Narodowej w Warszawie (20.10) zabrzmiała Faniska Luigiego Cherubiniego. Teraz dzieła tego można już posłuchać w pełnej wersji i na płytach. Nakładem wydawnictwa DUX ukazał się właśnie dwupłytowy album „Luigi Cherubini, Faniska”.
Opera (z librettem Josepha Sonnleithnera) powstała na zamówienie dyrekcji Hofoper w Wiedniu, które Cherubini otrzymał wiosną 1805 roku. Premierowy spektakl odbył się w wiedeńskim Kärntnertortheater 25 lutego 1806 roku w obecności cesarza Franciszka II. A dzieło to tak zachwyciło Ludwiga van Beethovena, że i on postanowił napisać operę. I stworzył jedyną – Fidelio.
Akcja Faniski rozgrywa się w Polsce, w jednym z zamków magnackich w okolicach Sandomierza. Dwaj bohaterowie – Zamoski i Rasinski – są skłóconymi władcami sąsiednich województw, a główny wątek dzieła dotyczy próby uwolnienia Faniski, żony Rasinskiego, przetrzymywanej przez Zamoskiego w lochach jego zamku. Wszystko kończy się happy endem.
Album nagrano z udziałem Natalii Rubiś (sopran), Krystiana Adama Krzeszowiaka (tenor), Katarzyny Belkius (sopran), Roberta Gierlacha (bas-baryton), Tomasza Raka (baryton), Justyny Ołów (mezzosopran), Piotra Kaliny (tenor), Poznańskiego Chóru Kameralnego (przygotowanego przez Bartosza Michałowskiego) oraz Orkiestry Filharmonii Poznańskiej. Całością dyrygował Łukasz Borowicz.
Album będący kolejną światową premierą fonograficzną w dyskografii Orkiestry Filharmonii Poznańskiej, właśnie trafił do sprzedaży – można go kupić w dobrych sklepach muzycznych.
Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pawła Jaśkowiaka – waltornisty, artysty-muzyka przez 35 lat związanego z Orkiestrą Filharmonii Poznańskiej.
Najbliższym Artysty składamy wyrazy szczerego współczucia
Wojciech Nentwig z zespołami artystycznymi i pracownikami Filharmonii Poznańskiej
Wśród wielu muzycznych jubileuszy obchodzonych w tym roku, mamy także 170. rocznicę urodzin Franza Xavera Scharwenki, który będzie bohaterem najbliższego Koncertu Internetowego – w piątek, 4 grudnia o godz. 19:00.
Franz Xaver Scharwenka przyszedł na świat w polsko-niemieckiej rodzinie w Szamotułach, w których spędził pierwszych kilkanaście lat swego życia. Tu stawiał też pierwsze muzyczne kroki. Gdy miał dziewięć lat rodzina Scharwenków przeniosła się do Poznania, a sześć lat później – do Berlina, gdzie Franz Xaver ukończył gimnazjum i rozpoczął studia muzyczne. W historii zapisał się nie tylko jako znakomity kompozytor i pianista, ale także organizator życia muzycznego i pedagog. W 1881 założył Konserwatorium w Berlinie, a w latach 1891-98 prowadził szkołę muzyczną Scharwenka Music School in New York City. W Ameryce był tak poważany, że gdy skomponował swoją jedyną operę Mataswintha, wystawiono ją w Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Był także autorem Methodik des Klavierspiels, która została opublikowana w Lipsku w 1907 roku. Przyjaźnił się z Franzem Lisztem, a także cieszył się uznaniem Johannesa Brahmsa.
W Polsce od jakiegoś czasu odkrywany jest od nowa, także za sprawą Filharmonii Poznańskiej, która jego dzieła włącza do swego repertuaru (nagrała również płytę z jego utworami wydaną w 2011 roku przez Naxos).
Prace nad Symfonią c-moll op. 60 Scharwenka ukończył na początku 1882 roku, ale do jej premiery doszło niemal dwa lata później, 1 grudnia 1883 roku w Königlichen Akademie der Künste w Kopenhadze. W Signale für Musikalische Welt napisano wówczas: …w ogólności utwór podobał się. W szczególności zaś piękne Scherzo i Adagio, natomiast pierwsza i ostatnia część są zbyt rozwlekłe i niezupełnie dobrze wypracowane. (Mikołaj Rykowski, Polifonia życia, 2018). Czy ta pierwsza recenzja była słuszna? Oceńcie Państwo sami.
Wykonawcy:
Łukasz BOROWICZ– dyrygent
Orkiestra Filharmonii Poznańskiej
Program:
- Franz Xaver Scharwenka, Symfonia c-moll op. 60
Andante — Allegro non troppo
Allegro molto quasi presto
Adagio
Allegro molto quasi presto — Adagio — Tempo I — Allegro molto
***
Zapraszamy na nasz kanał:
***
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca
Partner:
Serdecznie zapraszamy Państwa do słuchania i aktywnego udziału w jutrzejszej audycji Cafe „Muza” w Programie 2 Polskiego Radia. Gościem Klaudii Baranowskiej będzie Maestro Łukasz Borowicz, który podczas spotkania odpowie na pytania słuchaczy. Początek o g. 10:00.
Uprzejmie informujemy, że w związku z sytuacją pandemiczną i brakiem oficjalnych informacji czy po 27 grudnia instytucje kultury zostaną otwarte dla publiczności Filharmonia Poznańska przyjmuje wyłącznie rezerwacje na bilety na tradycyjny Koncert Sylwestrowy.
Rezerwacji biletów można dokonać mailowo (pisząc na jeden z adresów: rezerwacje@filharmoniapoznanska.pl, kasa@filharmoniapoznanska.pl, sekretariat@filharmoniapoznanska.pl) lub telefonicznie: 61 853 69 35, 660 405 813 (od poniedziałku do piątku, w godz. od 9:00 do 15:00).
O tym czy Koncert Sylwestrowy odbędzie się z udziałem publiczności poinformujemy natychmiast po decyzjach rządowych.
Zachęcamy Państwa do śledzenia informacji na naszej stronie internetowej oraz na Facebooku, a w każdy piątek o godz. 19:00 zapraszamy na nasze Koncerty Internetowe.
W związku z sytuacją epidemiologiczną i decyzją rządu o zamknięciu instytucji kultury dla publiczności co najmniej do 27 grudnia, informujemy, że koncerty Filharmonii Poznańskiej będą do tego czasu emitowane w Internecie. Zapraszamy na Koncerty Internetowe w każdy piątek, o godz. 19:00.
Podczas najbliższych koncertów zaprezentujemy dzieła Romana Statkowskiego i Michała Bergsona (27.11) oraz Franza Xavera Scharwenki (4.12). Szczegółowe informacje o tych i o kolejnych koncertach umieszczać będziemy na naszej stronie oraz profilu na Facebooku.