aktualności
Powstanie tej płyty to trochę jak odkrywanie nowych światów. Oto bowiem znakomity brytyjski pianista, Jonathan Plowright, trafia w londyńskim antykwariacie na rękopis Concerto symphonique pour piano avec orchestre op. 62 Michała Bergsona. A że wśród wielu pasji tego artysty muzyka polska zajmuje miejsce szczególne, zainteresował swym odkryciem Filharmonię Poznańską, z której orkiestrą wielokrotnie koncertował. Filharmonia rękopis zakupiła i postanowiła ów koncert fortepianowy nagrać na płytę wzbogacając wydawnictwo o inne utwory Michała Bergsona. I tak album „Michal Bergson. Concerto symphonique pour piano avec orchestre op. 62 / Music from the opera Luisa di Monfort” stał się kolejną światową premierą fonograficzną w dyskografii Orkiestry Filharmonii Poznańskiej.
W albumie – obok tytułowego Concerto symphonique znalazły się też mazurki (nr 1 i 4 z op.1, Polonia! Mazurka pour piano), Grand polonaise héroïque oraz fragmenty z – będącej dziełem życia kompozytora – czteroaktowej opery Luisa di Monfort (wstęp do opery, scena i aria na klarnet solo i orkiestrę Il Ritorno na sopran i orkiestrę).
Nagrania w wykonaniu Jonathana Plowrighta (fortepian), Jakuba Drygasa (klarnet), Aleksandry Kubas-Kruk (sopran) oraz Orkiestry Filharmonii Poznańskiej pod dyrekcją Łukasza Borowicza dokonano w Auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, sali koncertowej Filharmonii Poznańskiej.
Najnowszy album Filharmonii Poznańskiej ukazał się nakładem wydawnictwa DUX i jest już dostępny w sprzedaży w dobrych sklepach muzycznych oraz na www.dux.pl.
Z powodu drugiej fali pandemii i podjęcia działań mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego zdecydował o zamknięciu dla publiczności instytucji kultury. Obostrzenia te obowiązują od 7 do 29 listopada 2020 roku. W związku z powyższym Filharmonia Poznańska zawiesza zaplanowane koncerty do 29 listopada 2020 roku.
Uprzejmie informujemy, że przewidziane na 5 i 6 listopada 2020 koncerty SKRZYPCE I… KURA z cyklu BEETHOVEN NASZ WSPÓŁCZESNY Filharmonia Poznańska przenosi – w związku z obecną sytuacją epidemiologiczną – na 18 i 19 lutego 2021 roku.
Uprzejmie informujemy, że zaplanowany na 23 października 2020 roku koncert KONTRABAS I… NIEDŹWIEDŹ został przeniesiony na 15 stycznia 2021 roku. Za zmiany przepraszamy.
Jednocześnie informujemy, że w dniu 23.10.2020 kasa biletowa FP będzie nieczynna.
Od 26 października 2020 roku kasa biletowa Filharmonii Poznańskiej (Aula Uniwersytecka, ul. Wieniawskiego 1) będzie czynna tylko w czwartki i piątki w godz. 13-17 oraz na godzinę przed koncertami.
W tym roku z powodu pandemii planowany na kwiecień Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena odbywa się jesienią. Ale i o tej porze roku trudno go sobie wyobrazić bez cyklu poświęconego zapomnianym dziełom operowym, którego spiritus movens jest nasz pierwszy dyrygent gościnny, Łukasz Borowicz. Trudno też chyba wyobrazić sobie ów cykl bez Orkiestry Filharmonii Poznańskiej. Cieszymy się, że także w tej edycji Festiwalu kolejne wybitne dzieło – Faniska Luigiego Cherubiniego – zostanie dziś zaprezentowane w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Będzie to pierwsze wykonanie po… 160 latach! Pod batutą Łukasza Borowicza wystąpią: plejada znakomitych solistów-śpiewaków, Orkiestra Filharmonii Poznańskiej i Poznański Chór Kameralny przygotowany przez Bartosza Michałowskiego.
Jak zauważa Maestro Łukasz Borowicz – Ludwig van Beethoven, patron Festiwalu, bardzo cenił Cherubiniego, był też świadkiem wiedeńskiej prapremiery Faniski. Co więcej, to właśnie opera Cherubiniego była dla Beethovena inspiracją przy komponowaniu Fidelia.
Poznańscy Filharmonicy wraz z solistami i Poznańskim Chórem Kameralnym dokonali właśnie pierwszego w historii nagrania Faniski, które jeszcze w tym roku trafi do Państwa rąk.
Transmisję koncertu będą Państwo mogli oglądać online na kanale Polskiego Radia, a także wysłuchać jej w radiowej Dwójce.
Wtorek, 20 października, g. 19:30. Serdecznie polecamy!
***
Wykonawcy dedykują dzisiejszy koncert na 24. Wielkanocym Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Filharmonii Narodowej w Warszawie, pamięci Wojciecha Pszoniaka.
Wszyscy uwielbiamy jego role w takich filmach jak „Wesele”, „Ziemia obiecana”, „Danton” i „Korczak” Andrzeja Wajdy, czy „Austeria” Jerzego Kawalerowicza, niezliczone kreacje teatralne i filmowe. A jednak ten genialny aktor, gdy był nastolatkiem, chciał zostać muzykiem. Miał rodzinne tradycje – na skrzypcach grali jego dziadek i matka. Również dla niego skrzypce były pierwszym instrumentem, na którym zaczynał muzyczną edukację. Uczył się także gry na oboju i na klarnecie. Grał w orkiestrze wojskowej oraz operowej. A potem przyszły studia w PWST w Krakowie i aktorstwo, któremu poświęcił życie. Ale z muzyki nie zrezygnował – do listy instrumentów, na których grał doszedł saksofon (co wykorzystał w filmach i w teatrach), a kilka lat temu zaczął się uczyć gry na wiolonczeli.
Mieliśmy to szczęście, że Artysta zaprzyjaźnił się z Filharmonią Poznańską. Na estradzie Auli Uniwersyteckiej, a także sali koncertowej Filharmonii Narodowej pojawiał się kilkakrotnie biorąc udział w naszych koncertach, które wzbogacał swoją aktorską narracją. Oklaskiwaliśmy go m.in. w Mieszczaninie szlachcicem Richarda Straussa, Djamileh Georges’a Bizeta czy Lélio, albo powrót do życia Hectora Berlioza… Jeszcze tak niedawno – w maju tego roku – gościł u nas w cyklu Q&A prezentowanym na naszym kanale na YouTubie oraz na profilu na Facebooku… Tego, co mówił o życiu i sztuce odpowiadając na pytania naszych melomanów można posłuchać tutaj.
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Wojciecha Pszoniaka.
Żonie Barbarze oraz bliskim Artysty składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Wojciech Nentwig, Marek Pijarowski i Łukasz Borowicz wraz z zespołami artystycznymi oraz pracownikami Filharmonii Poznańskiej
* Filharmonicy Poznańscy i Łukasz Borowicz dedykują wtorkowy (20.10.) koncert na 24. Wielkanocym Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Filharmonii Narodowej w Warszawie, pamięci Wojciecha Pszoniaka.
Zapraszamy Państwa do obejrzenia rozmowy z Maestro Łukszem Borowiczem, który w Informacjach kulturalnych TVP Kultura opowiadał o pierwszym w historii nagraniu opery „Faniska” Luigiego Cherubiniego, przygotowywanym przez Filharmonię Poznańską w ramach 24. Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena. Początek rozmowy: 12’55”.
Chcesz posłuchać jak w orkiestrze brzmi klarnet lub wiolonczela? Albo sprawdzić jak brzmi orkiestra, gdy słuchamy jej z pierwszego rzędu sali koncertowej, a jak z ostatniego? I w dodatku zrobić to siedząc wygodnie w swoim fotelu, przed własnym komputerem? Koncert Orkiestry Filharmonii Poznańskiej nagrała właśnie ZYLIA, poznańska firma rozwijająca innowacyjne technologie nagrywania dźwięku 3D.
O tym jak brzmi to nagranie można przekonać się poniżej:
- Link do wirtualnego koncertu Orkiestry Filharmonii Poznańskiej z w pełni nawigowalnym dźwiękiem przestrzennym (proszę założyć słuchawki):
- Kulisy wirtualnego koncertu Orkiestry Filharmonii Poznańskiej:
A więcej o nowej technologii można przeczytać tutaj.
Kiedy na początku września (1948) wyjechałem do Wrocławia na koncert w ramach Wystawy Ziem Odzyskanych (….) w Łagowie orkiestra pracowała ze świeżo zaangażowanym, młodym i zdolnym dyrygentem Janem Krenzem. Była to jego pierwsza posada w życiu.
Tak pisał o Nim w swych wspomnieniach Życie jednego muzyka, Stanisław Wisłocki, pierwszy dyrygent Orkiestry Filharmonii Poznańskiej. Był rok 1947, gdy Jan Krenz podjął pracę dyrygenta w naszej orkiestrze Zrezygnował z niej pod koniec sezonu 1948/49, ale jeszcze w kolejnych miesiącach 1949 roku, na prośbę Stanisława Wisłockiego, prowadził próby podczas letnich pobytów orkiestry w Łagowie.
Z Poznania wyfrunął w wielki świat. Na wiele lat związał się z Wielką Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach (obecnie NOSPR), której od 1953 do 1968 roku był dyrygentem i dyrektorem. W latach 1968-73 pełnił funkcję dyrektora artystycznego Teatru Wielkiego w Warszawie.
Koncertował na całym świecie prowadząc gościnnie takie zespoły jak: Berliner Philharmoniker, Staatskapelle Dresden, Concertgebouw Orchestra w Amsterdamie, Orkiestrę Filharmonii w Sankt Petersburgu, Detroit Symphony czy czołowe orkiestry londyńskie.
W Filharmonii Poznańskiej mieliśmy szczęście. Wielokrotnie dyrygował Filharmonikami Poznańskimi – po raz ostatni w lutym 2012 roku, gdy pod jego batutą zabrzmiały: III Symfonia F-dur op. 90 Johannesa Brahmsa, Konzertstück D-dur op. 31 na wiolonczelę i orkiestrę Zygmunta Stojowskiego oraz Uwertura Jego autorstwa. Wcześniej (w listopadzie 2009 roku) dyrygował II Symfonią D-dur op. 26 Ludwiga van Beethovena oraz swoim Requiem. Bo Jan Krenz był nie tylko wybitnym dyrygentem, ale także znakomitym kompozytorem. Tworzył dzieła kameralne, wokalne i symfoniczne, a także muzykę filmową (m. in. do filmów: Zezowate szczęście Andrzeja Munka i Kanał Andrzeja Wajdy).
Jan Krenz – wybitny dyrygent i kompozytor zmarł 15 września 2020 roku. Miał 94 lata.