Katarzyna Bąk-Beczała i Piotr Beczała odpowiedzą na Państwa pytania na naszej stronie, na profilu na Facebooku oraz kanale na YouTube w sobotę 6 czerwca o godz. 18. Zapraszamy!
***
To był jego pierwszy galowy koncert w Polsce. W Filharmonii Poznańskiej. Piotr Beczała zaśpiewał 14 kwietnia 2007 roku w Auli Uniwersyteckiej. I zachwycił wszystkich! Orkiestrą Filharmonii Poznańskiej dyrygował wówczas Łukasz Borowicz.
Od lat Piotr Beczała dzieli swój czas między najsłynniejsze sceny operowe świata – od nowojorskiej Metropolitan Opera (w której od kilkunastu lat należy do elitarnej grupy gwiazd i występuje tam w każdym sezonie) przez londyńską Covent Garden po mediolańską La Scalę. Uważany jest za czołowego tenora świata. W artystycznej drodze wspiera go żona, Katarzyna Bąk-Beczała, również śpiewaczka.
Oboje pochodzą ze śląskiego miasta Czechowice-Dziedzice. Poznali się szkole średniej, w chórze. Tyle, że ona chodziła do szkoły muzycznej, a on był uczniem Technikum Mechanicznego. Oboje jednak ukończyli akademie muzyczne – ona w Warszawie, on w Katowicach. Ona profesjonalną karierę śpiewaczki zaczęła jeszcze w czasie studiów. Ale tuż przed debiutem w La Scali… zrezygnowała z występu. Wybrała bowiem bycie z mężem – i jak podkreśla w wywiadach – nigdy tego nie żałowała. Od 25 lat są razem. Katarzyna jest obecna na próbach, spektaklach, sesjach nagraniowych Piotra. I to z jej zdaniem artysta liczy się najbardziej.
Pandemia zastała ich w Nowym Jorku, gdzie Piotr Beczała przygotowywał się do premiery Werthera Jules’a Masseneta, w której miał śpiewać tytułową partię w Metropolitan Opera. Do Polski, do domu w Beskidzie Żywieckim, udało im się wrócić na początku kwietnia. Dziś na FB artysty można podejrzeć jego przyrodnicze i kulinarne fascynacje, poczytać wspaniałe recenzje jego najnowszej płyty Vinceró!, która ukazała się w maju, skorzystać z podpowiedzi tenora na temat ciekawych spektakli i koncertów online przygotowywanych przez artystów z najsłynniejszych teatrów operowych świata.